O złamaniach rąk, palców, czy nóg słyszał chyba każdy. Jednak złamanie penisa to wydawałoby się rzadkość oraz uraz, o którym się nie mówi. Rzeczywiście do złamań penisa może dojść w wielu sytuacjach, ale najczęściej zdarza się to podczas seksu lub masturbacji. Jak wygląda złamanie penisa oraz jak przebiega leczenie? Sprawdźmy najważniejsze informacje na ten temat oraz poznajmy inne najczęściej występujące urazy męskiego przyrodzenia.
Czym właściwie jest złamanie penisa?
Złamanie penisa to nie taki sam uraz jak złamanie kości. Mimo tego samego nazewnictwa należy rozróżnić te dwa uszkodzenia ciała. Przede wszystkim trzeba przypomnieć, że w męskim penisie nie znajdują się kości – pomimo że podczas erekcji jest bardzo twardy. Pod pojęciem złamania penisa nie kryje się więc złamanie kości, a pęknięcie tysiąca małych komórek. Pękają one zazwyczaj na skutek nagłej i bardzo dużej siły.
Penis to bardzo silnie unerwiony narząd. Podczas podniecenia napływa do niego krew, zwiększając przepływ 16-krotnie. Efektem takiego zjawiska jest nic innego jak pożądana erekcja. Podczas jej trwania błony, w których zawarta jest krew, są pod dużym ciśnieniem, dlatego są twarde. Mechanizm powstawania erekcji i zwiększonego przepływu krwi można porównać do balonów. Gdy nie są napompowane, są wiotkie i miękkie – zupełnie jak penis w czasie spoczynku. Z kolei, gdy dostarczymy do środka powietrze, balony stają się twarde, czyli tak samo jak penis, gdy napłynie do niego krew.
Gdy penis jest miękki, można nim poruszać i zginać w dowolnym kierunku bez obaw o uszkodzenie. Z kolei w czasie erekcji skóra jest mocno napięta, przez co staje się bardziej podatna na urazy oraz jest bardziej krucha.
Budowa penisa a jego złamanie
Penis jest narządem męskim, który odpowiada zarówno za oddawanie moczu, jak i wytrysk nasienia. Jego budowa to 3 rurki. Jedna z nich to cewka moczowa, która jest pusta w środku i przenosi mocz z pęcherza na zewnątrz, z kolei dwie kolejne to tak zwane ciała jamiste. Są miękkie oraz posiadają gąbczastą budowę. W czasie erekcji to one wypełniają się krwią, aby męski członek stał się większy oraz sztywny. Podczas złamania dochodzi do pęknięcia naczynek właśnie w tym miejscu.
Jak objawia się złamanie penisa?
Jest kilka charakterystycznych objawów jakie towarzyszą złamaniu penisa:
- wyraźny dźwięk - może przypominać trzask łamanych gałęzi. Oczywiście dźwięk jest obligatoryjny, złanie penisa może być także bez tego dźwięku
- nagły i dokuczliwy ból - w większości przypadków jest bardzo intensywny i nie ustępuje z czasem
- przerwanie erekcji - penis szybko stanie się miękki i się pomniejszy. Pojawi się obrzęk, krwiaki i zasinienia.
- możliwe problemy z oddawaniem moczu - u ujścia cewki moczowej może pojawić się krew, a także krwiomocz
- wygięcie w przeciwnym kierunku niż powstały krwiak - może dojść do zmiany kształtu penisa
Jak wygląda leczenie złamanego penisa?
Aby móc przywrócić sprawność po złamaniu penisa, konieczna jest operacja. Jest to jedyny sposób leczenia tej kontuzji. Przed przystąpieniem do operacji lekarz wykona badania, które jednoznacznie potwierdzą załamanie. Kolejnym krokiem jest oczywiście podanie leków przeciwbólowych oraz antybiotyku, aby zapobiec rozwojowi infekcji. W uśmierzeniu bólu stosuje się także zimne okłady.
Do operacji członek zostaje unieruchomiony. Często też przed przystąpieniem do zabiegu pacjentowi zostają podane leki uspokajające. Operacja odbywa się w znieczuleniu miejscowym, a jej głównym zadaniem jest usunięcie krwiaka oraz zszycie przerwanej błony. W przypadku poważnych złamań może także być konieczne wykonanie rekonstrukcji więzadła podwieszającego lub cewki moczowej.
Zabieg w zależności od zaawansowania złamania może trwać od kilkudziesięciu minut do kilku godzin. Natomiast rekonwalescencja zajmuje już kilka dni. Kiedy rana się zagoi, konieczna jest konsultacja lekarska i zostanie pod opieką lekarza aż do momentu odzyskania całkowitej sprawności penisa.
Kiedy jest możliwy powrót do aktywności seksualnej?
Oczywiście złamanie penisa jest dość poważną kontuzją, która wymaga czasu, by móc wrócić do pełnej sprawności seksualnej. Przede wszystkim, aby sobie nie zaszkodzić, należy bezwzględnie przestrzegać zaleceń lekarza, co do postępowania po operacji. Trzeba powstrzymać się od współżycia oraz masturbacji. Dopiero po uzyskaniu zgody na podjęcie próby zbliżenia z drugą połówką, można wrócić do aktywności seksualnej. W przeciwnym razie możecie narazić się na powikłania, a także wydłużyć czas rekonwalescencji.
Pełna sprawność członka może wrócić dopiero po kilkunastu tygodniach. Ciężko jednak jest określić dokładne ramy czasowe, ponieważ każdy organizm jest inny, a kwestia zagojenia się ran i możliwości powrotu do pełnej sprawności seksualnej jest bardzo indywidualna. Minimalny czas to w większości przypadków 6 tygodni. Oczywiście bardziej skomplikowane i poważne złamania będą wymagać dłuższego czasu rekonwalescencji.
Jeżeli będąc już w domu, chcecie dodatkowo wspomóc proces gojenia się urazu, to warto także stosować zimne okłady, które przyspieszą zejście opuchlizny, a także będą miały działanie łagodzące ból.
Czym może skutkować brak reakcji i szybkiego leczenia?
W żadnym wypadku w sytuacji podejrzeń złamania penisa nie należy zwlekać z wizytą u lekarza. Wszystko ze względu na to, że nieleczone złamanie może mieć poważne konsekwencje zdrowotne, a także bezpośrednio wpływać na jakość życia seksualnego. Przede wszystkim źle zrośnięty penis może być krzywy, a powstałe blizny mogą też powodować ból i dyskomfort podczas erekcji, a także trwałe zaburzenie w tej sferze. Co więcej, niepoprawnie zagojona rana po złamaniu może mieć bezpośredni wpływ na oddawanie moczu.
W jakich sytuacjach najczęściej dochodzi do złamania penisa?
Złamanie penisa najczęściej ma miejsce podczas stosunku seksualnego. Szczególnie niektóre pozycje zwiększają ryzyko kontuzji. Należą do nich pozycja „na jeźdźca”, „na pieska” oraz pozycje na stojąco, kiedy mężczyzna trzyma drugą połówkę na rękach w czasie stosunku.
Dlaczego te pozycje zwiększają ryzyko kontuzji? Dzieje się tak, ponieważ wymagają one precyzyjnych ruchów. W przypadku, gdy mocne pchnięcie zostanie wycelowane przykładowo w kość łonową lub krocze, to duża siła w zetknięciu z twardym podłożem może spowodować złamanie penisa we wzwodzie. Z kolei w przypadku pozycji „na jeźdźca” partnerka może ze zbyt dużą siłą usiąść na partnerze, nie trafiając jego penisem do pochwy. Taka sytuacja również jest obarczona dużym ryzykiem uszkodzenia męskiego członka. Co więcej, kontuzja penisa może się zdarzyć, gdy partnerzy zgubią rytm w trakcie stosunku i w przypływie emocji.
Dodatkowo trzeba być także świadomym, że podczas mocnej masturbacji także może dojść do złamania penisa. Dotyczy to w większości przypadków domowych odpowiedników masturbatorów, które nie spełniają norm bezpieczeństwa. Ryzyko złamania penisa podczas masturbacji wzrasta w przypadku eksperymentowania z ułożeniem prącia w trakcie wzwodu. Jak już wspomnieliśmy wyżej, w czasie erekcji błony penisa są bardziej podatne na uszkodzenia, niż w sytuacji, gdy jest on w stanie spoczynku.
Urazy penisa mogą także pojawić się, gdy usilnie próbuje się ukryć erekcję poprzez ugniatanie i uciskanie penisa szczególnie w sposób przypominający wyciskanie z tubki pasty do zębów.Warto również mieć na uwadze, że do złamania penisa może dojść także przez przypadek. Przykładem takiej sytuacji jest chociażby nieświadome położenie się na penisa w trakcie wzwodu podczas snu.
Jak unikać złamania penisa?
W przypadku masturbacji warto używać odpowiednich lubrykantów do seksu. Zapewniją one odpowiedni poślizg i zmniejszają tarcie.
Co więcej pamiętajcie, aby w trakcie stosunku unikać nagłych zmian pozycji, czy też przekręcania się bez przerwania penetracji. To właśnie w takich sytuacjach najczęściej dochodzi do kontuzji. Oczywiście warto także zachować nieco ostrożności w pozycjach „na jeźdźca”, „na pieska” oraz stojących, gdzie partnerka jest podtrzymywana na rękach mężczyzny.
Warto korzystać z dobrej jakości masturbatorów dla mężczyzn. Jeśli nie wiesz w jaki sposób ich używać skontaktuj się z doradcą sklepu. Tylko gadżety wykonane z wysokiej jakości materiałów pozwalają na zachowanie bezpieczeństwa w trakcie zabawy solo.
Jakie jeszcze kontuzje penisa mogą pojawić się podczas masturbacji i współżycia?
Do innych urazów, jakich możecie doznać w czasie masturbacji, zalicza się naderwanie wędzidełka napletka.
W przypadku intensywnych ruchów wędzidełko napletkowe może się naderwać ze względu na to, że jest to bardzo delikatna część ciała mężczyzny. Charakterystycznym objawem tej kontuzji jest oczywiście ból, ale też pojawienie się krwawienia. Zazwyczaj naderwane wędzidełko nie jest poważnym urazem i powinno zagoić się samoistnie. Jednak w przypadku obfitego krwawienia, które w ciągu najbliższej godziny od urazu nie ustąpiło, należy bezzwłocznie udać się do lekarza.
Inną z kontuzji, którą możecie doświadczyć podczas masturbacji, jest skręt jąder wywołany nagłym ruchem. Jest to, dokładniej mówiąc, skręcenie powrózka nasiennego, który podwiesza jądro w mosznie. W przypadku skręcenia jądra dochodzi do niedokrwienia naczyń krwionośnych i limfatycznych, nasieniowodu, nerwów i włókien mięśniowych. Długo utrzymujący się taki stan może doprowadzić do martwicy jądra, a co za tym idzie do konieczności jego usunięcia.
Do objawów skrętu jąder zalicza się nagły i ostry ból w jednym z jąder, który może promieniować do pachwin. Ból ten będzie się nasilać w czasie podnoszenia jądra. Dodatkowo możecie zauważyć duży i szybko postępujący obrzęk moszny, a także jej zaczerwienienie. Mogą także pojawić się nudności, wymioty i gorączka. Skręt jądra to bardzo poważny uraz, który wymaga natychmiastowego działania, by nie dopuścić do martwicy.
Dzięki podstawowej wiedzy na ich temat możecie szybko zareagować, aby nie narazić się na uciążliwe problemy ze zdrowiem oraz satysfakcjonującym życiem seksualnym. W przypadku jakichkolwiek urazów penisa i okolic męskich narządów intymnych warto jak najszybciej zasięgnąć porady lekarza oraz poddać się odpowiedniemu leczeniu, aby zminimalizować negatywne skutki urazu.