Masturbacja kobiet to temat, który wciąż pozostaje owiany tabu. Mimo postępującej otwartości w rozmowach o seksualności to nadal jest to dla wielu kobiet wstydliwa kwestia, którą rzadko poruszają nawet w najbliższym gronie. Społeczne normy i stereotypy przez lata sprawiały, że kobieca przyjemność była marginalizowana, a rozmowa o niej stawała się tematem niewygodnym.
Książka „Masturbacja. Podręcznik przyjemności. Używać w parze lub solo” autorstwa Florence Bark to ważny krok w kierunku zmiany narracji. Autorka zachęca kobiety do odkrywania własnej przyjemności, bez poczucia winy czy wstydu. To przewodnik po intymności, który ma pomóc w lepszym poznaniu siebie – zarówno w samotności, jak i w relacjach z partnerem.
"Masturbacja. Podręcznik przyjemności. Używać w parze lub solo" Florence Bark
„Masturbacja. Podręcznik przyjemności. Używać w parze lub solo” to książka Florence Bark, która wypełniona jest wskazówkami na lepsze życie seksualne. To pozycja, która pozwoli przenieść doznania płynące z soloseksu na wyższy poziom. Poza skutecznymi poradami znajdziemy tam także zmysłowe opowiadania, które z pewnością ułatwią nam eksplorowanie własnych pragnień i wyobraźni.
O autorce: Florence Bark i jej misja edukacyjna
Florence Bark, czyli autorka „Podręcznika przyjemności”, jest uważana za eksperta w dziedzinie seksu, relacji i związków. Opierając się na własnym doświadczeniu, dzieli się ze swoimi odbiorcami receptą na udane życie intymne. Pomaga dążyć do satysfakcjonującego i inspirującego seksu.
Współtworzy Come Curious - popularny brytyjski kanał na YouTubie, który skupia się na związkach i życiu seksualnym oraz podcast F**ks Given, który zebrał blisko 3 miliona słuchaczy. Znajdziemy tam mnóstwo treści dotyczących strefy intymnej i związków. Autorka jest także obecna na Instagramie pod nickiem - @florencebark.
Zawartość książki: 25 opowiadań i praktyczne porady
„Masturbacja. Podręcznik przyjemności. Używać w parze lub solo" składa się z 25 pobudzających wyobraźnię opowiadań i praktycznych sposobów na udane i satysfakcjonujące życie seksualne. Książka zachęca do odkrywania siebie, budowania pewności w swojej seksualności i czerpania radości z intymności z samym sobą.
To inspirująca pozycja, która łamie tabu i podkreśla, że troska o własną przyjemność jest naturalną i ważną częścią dobrego samopoczucia. Dzięki zmysłowym opowiadaniom i skutecznym poradom książka staje się nie tylko przewodnikiem, ale także narzędziem, które pomaga zrelaksować się, pobudzić wyobraźnię i w pełni oddać się przyjemności.
To obowiązkowa lektura dla tych, którzy chcą wzbogacić swoje doświadczenia seksualne i czerpać jak najwięcej przyjemności z chwil tylko dla siebie.
Wydawnictwo Czarna Owca i polska premiera książki
Premiera książki Florence Bark zaplanowana jest na 12 lutego i ukaże się nakładem Wydawnictwa Czarna Owca. Premiera tej pozycji to krok w stronę przełamywania tabu wokół soloseksu i otwartej rozmowy o ludzkiej seksualności. Książka objęta została patronatem N69.
Kobieca masturbacja: Zdrowie, przyjemność i samopoznanie
Masturbacja to naturalna i bardzo przyjemna czynność, która towarzyszy zarówno mężczyznom, jak i kobietom. Jest to bezpieczna aktywność seksualna, która ma bardzo korzystny wpływ na nasze zdrowie.
Korzyści zdrowotne: Hormony szczęścia i ich wpływ na nastrój
Masturbacja to zdrowe zachowanie, które pomaga nam rozładować napięcie, zmniejszyć stres, zwiększyć koncentrację. To także dobry sposób na lepszy sen. W dodatku nie grozi niechcianą ciążą lub chorobą weneryczną.
Masturbacja pozwala nam odkryć to, co nas podnieca. Dzięki eksplorowaniu własnych stref erogennych poznamy to, co lubimy, a czego wolimy unikać w sferze seksualnej. Taka wiedza ułatwi nam czerpanie satysfakcji seksualnej z każdej aktywności intymnej - solo i z partnerem.
Soloseks ułatwia nam także poznanie własnego ciała. Dzięki odkryciu swoich czułych punktów i tego, jak lubimy się dotykać, w łatwy sposób możemy osiągnąć spełnienie seksualne. Podczas orgazmu wydzielane są endorfiny, czyli hormony szczęścia. Wpływają one na złagodzenie stresu i wprawiają nas w świetny nastrój.
Samopoznanie i akceptacja własnego ciała
Masturbacja korzystnie wpływa także na poczucie własnej wartości. Odkrycie tego, co najbardziej nas podnieca, może pomóc nam poczuć się pewniej ze swoją seksualnością. To łatwy sposób na zapoznanie się z własną anatomią, z naszymi preferencjami i znalezienie sposobu na intensywny orgazm.
Inspiracje i praktyczne wskazówki z książki
Florence Bark w swojej książce ,,Masturbacja. Podręcznik przyjemności. Używać w parze lub solo” w bardzo przystępny (i zmysłowy) sposób tłumaczy, jak wygląda kobieca anatomia i jak działa nasze ciało oraz podaje wiele wskazówek, które pozwolą nam je pobudzić.
Anatomia kobieca: Klucz do zrozumienia własnego ciała
Kluczem do osiągania satysfakcji ze swojego życia seksualnego jest znajomość własnego ciała. Poznanie sposobu, w jaki lubimy być dotykane i miejsc, które są wrażliwe na pieszczoty, ułatwią nam odczuwanie większej przyjemności podczas seksu solo lub w parze.
Orgazm można osiągnąć na wiele sposobów. Jest on możliwy w przypadku stymulacji łechtaczki, pochwy, piersi, odbytu czy szyjki macicy. Warto wiedzieć, jak lubimy być dotykane i mieć świadomość, jakie sytuacje pomagają nam osiągnąć orgazm. Zaznajomienie się z własnym ciałem jest bardzo ważne, bo jeśli my nie będziemy wiedzieć, co lubimy, co nam się podoba i gdzie chcemy być dotykane, to nikt nie będzie tego wiedział.
Zrozumienie kobiecej anatomii to kamień milowy w drodze do poprawy życia seksualnego. Wiedza na temat własnego ciała ułatwi przekazanie informacji drugiej osobie i poprowadzenie jej po naszych czułych punktach i miejscach, które chcemy, aby były stymulowane. Dzięki temu sami będziemy odczuwać przyjemność, a ta druga osoba, widząc, że to, co robi, sprawia nam satysfakcję, stanie się bardziej pewna siebie.
Gorące opowiadania pobudzające wyobraźnię
W książce znajdziemy także kilkadziesiąt opowiadań sensualnych, które rozbudzą wyobraźnię czytelnika. Takie historie z pewnością wprowadzą nas w odpowiedni nastrój i rozgrzeją atmosferę. To świetny sposób na przeżycie ekscytujących chwil sam na sam.
25 gorących opowiadań ułatwi odkrycie własnej seksualności i eksplorowanie swoich zmysłowych marzeń. Świetne urozmaicenie książki o masturbacji. Dobrym pomysłem jest zaproszenie drugiej połówki do wspólnej lektury lub cieszenie się nią w samotności.
Opowiadania można wykorzystać podczas solo pieszczot albo potraktować je jako element gry wstępnej.
Wywiad z autorką Florence Bark (@florencebark)
N69: Co zainspirowało Cię do napisania książki "Masturbacja. Podręcznik przyjemności - używać w parze lub solo"?
Florence Bark: Na całym świecie wciąż brakuje odpowiedniej edukacji seksualnej, a ja od 10 lat pracuję nad jej poszerzaniem poprzez kanał "Come Curious" na YouTube oraz nasz podcast. W tej książce chciałam skupić się na rozmowie o przyjemności – największym brakującym elemencie edukacji. Nikt nigdy nie uczył nas, że powinniśmy doświadczać przyjemności, a tym bardziej SAMODZIELNIE. Kiedy dowiedziałam się o wszystkich zdrowotnych i życiowych korzyściach płynących z przyjemności solo i masturbacji, stało się dla mnie oczywiste, że trzeba to nagłaśniać! Właścicielki vulv mają ponad 10 000 zakończeń nerwowych w łechtaczce – i trzeba je wykorzystywać.
Dlaczego uważasz, że kobieca masturbacja wciąż jest tematem tabu w wielu społeczeństwach?
Nigdy nie było powszechnego ruchu aktywistycznego, który ominąłby wpływ religii i struktury społeczeństwa, jeśli chodzi o przyjemność. Przyjemność, seks, masturbacja, kink – to wszystko wciąż pozostaje w cieniu na całym świecie. Nadal jesteśmy na początku drogi do równości płci, a przyjemność jest jej istotnym elementem, zwłaszcza w kontekście tzw. "orgasm gap" (luki orgazmowej). Ta luka istnieje właśnie dlatego, że kobieca przyjemność wciąż jest tematem tabu. Jedynym sposobem na jego przełamanie jest otwarte i pewne siebie mówienie o tych kwestiach.
Czy mogłabyś opowiedzieć, jak odkrywanie przyjemności solo wpływa na życie seksualne w związku?
Odkrywanie przyjemności w pojedynkę to prawdopodobnie najważniejsza część eksploracji własnej seksualności – zarówno dla siebie, jak i w relacjach z partnerem. Gdy zaczynamy poznawać nasze ciała, odkrywać, co nas pobudza i co sprawia nam przyjemność, uczymy się także, jak o tym mówić i co komunikować naszym partnerom. Jeśli wiemy, co sprawia nam przyjemność, możemy zacząć włączać to do naszego życia intymnego. Kiedyś moja terapeutka powiedziała mi: "Nasza przyjemność to nasza odpowiedzialność". Jeśli oddajemy całą kontrolę nad nią partnerowi, nic dziwnego, że nie doświadczamy tego, co jest dla nas dostępne. Uczymy się, zyskujemy autonomię w naszej przyjemności, komunikujemy się – i dzięki temu mamy lepszy seks.
W książce poruszasz temat anatomii kobiecego ciała. Dlaczego uważasz, że znajomość własnego ciała jest kluczem do satysfakcji seksualnej?
Gdy zaczynamy poznawać nasze ciało w ten sposób, łatwiej jest nam zrozumieć przyjemność. Jeśli wiemy, które części ciała odpowiadają za odczuwanie doznań, łatwiej jest nam odkrywać, gdzie i jak się dotykać, co sprawia nam przyjemność, a także budować pewność siebie. A pewność siebie i wiedza to siła! Gdy uświadomimy sobie, że sama łechtaczka ma ponad 10 000 zakończeń nerwowych, poznamy jej budowę – zarówno wewnętrzną, jak i zewnętrzną – możemy zacząć lepiej rozumieć, jak nasze ciało odczuwa przyjemność. Kluczowe jest spojrzenie na swoje ciało i poczucie się w nim komfortowo.
Czy któreś z 25 opowiadań ilustrujących książkę opiera się na prawdziwych historiach? Jeśli tak, to jak je wybrałaś?
Haha! Tak, niektóre z tych historii są oparte na prawdziwych wydarzeniach, ale większość to moje własne fantazje, stworzone na podstawie badań nad tym, co naprawdę ludzi podnieca. Historia o mojej pierwszej wizycie na imprezie erotycznej jest w 100% prawdziwa! Naprawdę tam poszłam i przeżyłam to jako część researchu do książki. Ciężkie życie!
Podajesz różne techniki pobudzania ciała. Czy jest jakaś metoda, którą szczególnie polecasz kobietom, które dopiero zaczynają swoją przygodę z odkrywaniem siebie?
Szczerze mówiąc, gdy dopiero zaczynasz odkrywać siebie, najlepszym sposobem na start jest po prostu spojrzenie na swoje ciało. Weź lusterko i przyjrzyj się sobie tam na dole. Warto wiedzieć, czego dotykamy, zanim naprawdę zaczniemy eksplorację. Po drugie, pamiętaj, że nie ma jednego „właściwego” sposobu dotykania siebie. Jeśli coś sprawia Ci przyjemność – to znaczy, że robisz to dobrze! Masuj się, eksploruj wszystkie krzywizny, zagłębienia, fałdki, wzgórki. Dla wielu osób świetnym rozwiązaniem do masażu ciała jest coś bezpiecznego, jak olej kokosowy. Nie spiesz się i nie próbuj od razu osiągnąć maksimum przyjemności. Powolność jest sensualna i seksowna – i w pełni OK.
Wspominasz, że jako nastolatki nie uczymy się, jak osiągać przyjemność. Jak można zmienić ten stan rzeczy na poziomie edukacyjnym?
Uważam, że przyjemność powinna być częścią edukacji seksualnej. Zamiast skupiać się wyłącznie na anatomii, biologii, chorobach przenoszonych drogą płciową, zagrożeniach i ciąży, powinniśmy również uczyć się, czym jest orgazm! Powinniśmy wiedzieć, ile zakończeń nerwowych odpowiada za odczuwanie przyjemności we wszystkich genitaliach. Nie chodzi o to, by uczyć konkretnych technik czy trików, ale o to, by w ogóle uświadamiać, że przyjemność istnieje – i że również o to chodzi w seksie.
Jakie porady dałabyś kobietom, które czują się niepewnie w eksplorowaniu własnej seksualności?
To Twoje ciało, Twój wybór. Nigdy nie powinnaś czuć presji – niezależnie od tego, czy pochodzi ona z Twojego umysłu, społeczeństwa, znajomych czy partnerów. Nie zmuszaj się do niczego tylko dlatego, że „powinnaś”. Eksploruj siebie w swoim tempie i na swoich zasadach. Nie ma jednego „właściwego” sposobu odkrywania własnej seksualności. Nie ma żadnych terminów ani ograniczeń. Masz pełne prawo być po prostu sobą.
Jaką rolę odgrywają w tym procesie gadżety erotyczne? Czy uważasz je za niezbędne, czy raczej opcjonalne narzędzie do eksploracji?
To naprawdę ciekawe pytanie! Dla mnie gadżety erotyczne są nieodłącznym elementem eksploracji, ale nie są dla każdego. To całkowicie opcjonalny dodatek, który pozwala odkrywać nowe rodzaje przyjemności. Jeśli ich używanie wydaje Ci się ekscytujące i zabawne – zdecydowanie warto spróbować! Ich rola polega na odblokowywaniu nowych doznań, wzbogacaniu doświadczeń i byciu „partnerem w zbrodni” – narzędziem do osiągnięcia satysfakcji. Pomagają nam eksplorować przyjemność w sposób, którego nie zawsze możemy doświadczyć tylko własnym ciałem – nawet w relacji z partnerem. Ja zdecydowanie jestem Team Gadżety!
Co chciałabyś przekazać kobietom, które dopiero zaczynają swoją podróż ku poznaniu swojej seksualności?
Witaj w jednej z największych przygód Twojego życia! Twoja seksualność i przyjemność są wyjątkowe, dlatego pamiętaj, aby odkrywać je na SWÓJ sposób. Twoje ciało jest kluczem do ogromnej miłości – mam nadzieję, że ta książka da Ci narzędzia, by do niej dotrzeć.
