Kiedy mówimy o mięśniach dna miednicy w kontekście życia seksualnego, często skupiamy się na ich sile. Tymczasem to nie tylko siła, ale przede wszystkim prawidłowe napięcie tych mięśni wpływa na jakość i komfort współżycia, a także zdolność do przeżywania orgazmu. Równowaga mięśniowa, elastyczność oraz ich zdolność do rozluźnienia są równie ważne, jak ich zdolność do skurczu.
Co to znaczy „prawidłowe napięcie”?
Prawidłowo funkcjonujące mięśnie dna miednicy powinny być na tyle silne, by wspierać narządy miednicy mniejszej, ale jednocześnie elastyczne i zdolne do rozluźnienia w odpowiednich momentach, np. podczas współżycia. Zarówno nadmierne napięcie, jak i osłabienie tych mięśni mogą negatywnie wpływać na zdrowie seksualne.
Zbyt napięte mięśnie mogą powodować ból i trudności w osiąganiu orgazmu
Nadmierne napięcie mięśni dna miednicy może prowadzić do szeregu dolegliwości:
-
Bolesne współżycie (dyspareunia) – zbyt napięte tkanki mogą powodować dyskomfort lub ból przy penetracji.
-
Suchość śluzówek – często współistnieje z napięciem i może dodatkowo nasilać ból.
-
Blizny w obrębie krocza (np. po nacięciu lub pęknięciu przy porodzie) – mogą zaburzać elastyczność tkanek, ograniczać zakres ruchu i powodować bolesność przy współżyciu.
-
Problemy z osiągnięciem orgazmu – zbyt napięte mięśnie nie są w stanie prawidłowo się kurczyć i rozluźniać, co zaburza odczuwanie przyjemności.
WAŻNE! Współżycie nie powinno boleć. Jeśli odczuwasz ból podczas seksu, to nie „kwestia przyzwyczajenia” – to sygnał ostrzegawczy. Wyjątkiem są sytuacje, w których ból jest świadomym i dobrowolnym elementem relacji (np. BDSM) i został ustalony przez obie strony.
Kiedy zgłosić się do fizjoterapeuty uroginekologicznego?
Ból, napięcie, trudności w osiągnięciu orgazmu, uczucie „zamknięcia” w pochwie, nawracające infekcje czy trudności z penetracją – to objawy, które warto skonsultować z fizjoterapeutą uroginekologicznym. Specjalista pomoże zidentyfikować przyczynę, oceni napięcie mięśniowe i zaproponuje indywidualnie dopasowaną terapię, często obejmującą:
-
naukę świadomego rozluźniania mięśni,
-
pracę z blizną (np. po epizjotomii),
-
techniki manualne,
-
ćwiczenia oddechowe i relaksacyjne.
Równowaga to klucz
Zdrowe, sprawne mięśnie dna miednicy to niekoniecznie „mocne” mięśnie w sensie siłowym. To raczej mięśnie, które potrafią się aktywować i rozluźnić w odpowiednim momencie. Tylko wtedy mogą efektywnie wspierać doznania seksualne i przyczyniać się do przeżywania satysfakcjonujących orgazmów – bez bólu i napięcia.