Myśląc o erotycznej scenie kobiety i mężczyzny ze swojego ulubionego serialu czy filmu, mamy w głowie to, że obie strony dochodzą, osiągając orgazm. Jak daleka od rzeczywistości jest ta wizja.
Prawda jest taka, że istnieje duża luka między ilością orgazmów przypadających na mężczyzn a ilością orgazmów osiąganych przez kobiety. Ta różnica nazywana jest luką orgazmową. Czym to jest spowodowane? Czy można coś z tym zrobić?
Definicja i zrozumienie luki orgazmowej
Co to jest luka orgazmowa?
Orgasm gap to określenie na różnice w osiąganych orgazmach między różnymi grupami demograficznymi. Badania podkreślają, że to heteroseksualne kobiety należą do grupy cechującej się najmniejszą liczbą orgazmów. Ten wynik powtarza się w przeprowadzanych na ten temat badaniach od dziesięcioleci.
Jedno z badań autorstwa Archives of Sexual Behavior, którego grupa badawcza obejmowała ponad 50000 osób, dobitnie pokazało różnice w kwestii osiągania orgazmów u heteroseksualnych osób.
95% mężczyzn opowiedziało się za tym, że zazwyczaj bądź zawsze osiąga orgazm podczas kontaktów seksualnych. Tego samego zdania było tylko 65% kobiet (najniższy wynik spośród wszystkich badanych grup demograficznych).
Z badania przeprowadzonego przez Durex wynika, że 20% kobiet nie osiąga orgazmu. Tej samej odpowiedzi udzieliło zaledwie 2% mężczyzn.
Psycholog i seksuolog dr Laurie Mintz podkreśla, że:
Nie obwiniam penisów za lukę orgazmową, ani mężczyzn, którzy je posiadają. Nie obwiniam też kobiet, które uprawiają seks z mężczyznami, którzy je posiadają. Różnica w orgazmie jest problemem kulturowym.
Jak luka orgazmowa wpływa na kobiety?
Badanie Uniwersytetu Rutgersa podkreśliło, że osiąganie częstszych orgazmów sprawia, że zarówno kobiety i mężczyźni, oczekują i chcą ich coraz więcej. Zastosowanie ma tu powiedzenie ,,apetyt rośnie w miarę jedzenia”. Jednak w przypadku rzadszego osiągania orgazmów - zachodzi odwrotna sytuacja.
Nasze oczekiwania są kształtowane przez nasze doświadczenia, więc kiedy kobiety mają mniej orgazmów, będą pragnąć i oczekiwać mniej orgazmów. Jeśli kobiety obniżają swoje oczekiwania w ten sposób, tym bardziej nierówność orgazmu może utrwalać się w związkach
Grace Wetzel, doktorantka psychologii społecznej Rutgers.
Można powiedzieć, że jest to błędne koło - kobieta nie osiągając spełnienia seksualnego, przestaje się o nie starać i nie przykuwa już do tego większej uwagi, więc sytuacja związana ze szczytowaniem nadal tkwi w tym samym miejscu, nadal stanowi problem.
Różnica w orgazmach płci: dlaczego istnieje luka orgazmowa?
Badacze za przyczynę luki orgazmowej uważają wiele czynników. Na pewno kluczem do osiągnięcia orgazmu jest zrozumienie, poznanie kobiecej anatomii. Sama kobieta powinna wiedzieć jak lubi być dotykana i mieć świadomość, jakie sytuacje pomagają jej osiągnąć orgazm. Warto także pomóc partnerowi i pokazać mu jak powinien się zachowywać, żeby nas podniecić.
Badanie przeprowadzone przez YouGov uwypukliło brak znajomości kobiecej anatomii - i okazało się, że występuje ono nie tylko u mężczyzn. Aż 58% ankietowanych osób nie wiedziało, do czego służy cewka moczowa, 47% nie słyszało wcześniej o wargach sromowych, a 52% dziwiło się na wzmiankę o pochwie. Z jej lokalizacją miało problem 59% mężczyzn i 45% kobiet.
Większość osób nie miała jednak problemu ze wskazaniem tego małego kobiecego przycisku, jakim jest łechtaczka.
Przyczyny luki orgazmowej
Ignorowanie klitorisu: jak wpływa na luki orgazmowe?
W swoim badaniu Laurie Mintz pytała tysiące kobiet o ich niezawodny sposób na orgazm.
96% kobiet zgodnie wskazało na stymulację łechtaczki. W badaniu Durex ponad 50% kobiet także uważa to za idealną drogę do orgazmu. W tym samym badaniu aż 30% mężczyzn było zdania, że najlepszym sposobem na doprowadzenie kobiety do orgazmu jest stosunek seksualny.
Z pewnością do omijania tego typu stymulacji przyczynia się stawianie samego stosunku płciowego na pierwszym miejscu. Duży wpływ mają na to przekazy kulturowe. W filmach, książkach, programach telewizyjnych mamy do czynienia z kobietami osiągającymi spełnienie podczas aktu seksualnego.
Strony i magazyny dla mężczyzn także podpowiadają, które pozycje seksualne są najlepszym sposobem do doprowadzenia kobiety do orgazmu. Są tam oczywiście takie, które biorą pod uwagę łechtaczkę, jednak nadal płynie z tego przekaz, że to seks penetracyjny jest w centrum i to on daje spełnienie.
Bardzo często stymulacja łechtaczki jest odbierana jako gra wstępna, przez co kładzie się na nią mniejszy nacisk. Jest tylko etapem do pokonania przed tą najlepszą częścią - coś co musimy szybko odbębnić.
Takie przekonanie wpływa na to, że dla wielu osób seks powinien składać się z takich części jak: gra wstępna (czyli przygotowanie kobiety do penetracji), stosunek, męskie spełnienie i koniec. Bardzo często osoby, które właśnie w ten sposób postrzegają seks, uważają, że kobiecy orgazm zostanie osiągnięty dzięki długotrwałym i mocnym pchnięciom.
Podniecenie kobiet tak naprawdę bardzo często pojawia się przy całowaniu, pieszczotach czy seksie oralnym. Dlatego warto poświęcić na te czynności więcej czasu.
Najważniejszą kwestią jest to, aby kobiety szczerze i otwarcie mówiły swoim partnerom, co im się podoba, a co nie. Ważne jest też to, aby partnerzy byli na to otwarci.
Komunikacja w łóżku: jej rola w luce orgazmowej
Istotne jest dzielenie się z partnerem swoimi czułymi punktami i tym, co lubimy, co nas podnieca. Taka wiedza i swobodne mówienie o naszych potrzebach i preferencjach pozwoli naszej drugiej połówce lepiej nas poznać i zrozumieć, co na pewno pozytywnie wpłynie na życie intymne.
Prawidłowa komunikacja to kluczowa kwestia, aby utrzymać bliskość w związku. Przekazywanie swoich potrzeb i mówienie o swoich upodobaniach czy oczekiwaniach wpływa na osiąganie spełnienia i czerpanie satysfakcji z relacji.
Rozmowy na tematy dotyczące seksualności są bardzo ważne. Mogą one nas onieśmielać lub wywoływać lęk, ale nie należy się przed tym powstrzymywać. Podstawą otwartej komunikacji jest komfort psychiczny i poczucie, że chce się być wysłuchanym.
Anatomia kobieca a luka orgazmowa
Orgasm gap może wynikać właśnie z braku znajomości własnego ciała. Ważne jest zaznajomienie się z nim, bo jeśli my nie będziemy wiedzieć, co lubimy, co nam się podoba i gdzie chcemy być dotykani, to nikt nie będzie tego wiedział.
Dzięki temu sami będziemy odczuwać przyjemność, a ta druga osoba, widząc, że to, co robi, sprawia nam satysfakcję, stanie się bardziej pewna siebie.
Orgazm kobiet: różnice między kobietami heteroseksualnymi i biseksualnymi
Orgazm u kobiet heteroseksualnych: jak często dochodzą do orgazmu?
Heteroseksualne kobiety osiągają o wiele mniej orgazmów niż heteroseksualni mężczyźni podczas stosunku płciowego. Badanie opublikowane w 2022 roku w czasopiśmie Gender & Society wykazało ponownie znaczącą lukę orgazmową - 86% mężczyzn przyznało, że ich ostatni stosunek zakończył się orgazmem, w porównaniu z 62% kobiet.
Kobiety o orientacji heteroseksualnej także częściej dochodzą podczas uprawiania seksu w związku niż podczas przypadkowego aktu seksualnego - tylko 10% kobiet poinformowało, że osiąga orgazm przy pierwszym kontakcie intymnym (68% ma orgazm podczas stosunku w długotrwałej relacji).
Różnica widoczna jest także w porównaniu liczby orgazmów u kobiet heteroseksualnych z orgazmami u lesbijek i kobiet biseksualnych - 65% heteroseksualnych, 66% biseksualnych i 86% homoseksualnych.
Kobiety heteroseksualne częściej osiągają spełnienie podczas masturbacji, niż będąc z partnerem. 39% kobiet bowiem stwierdziło, że zawsze osiąga spełnienie masturbując się, w porównaniu do 6% szczytujących podczas penetracji z partnerem.
Głównym powodem braku osiągania orgazmu przez heteroseksualne kobiety jest nierówne traktowanie przyjemności kobiecej. Jest ona często spychana na drugi plan. Zazwyczaj rola kobiety podczas seksu jest stereotypowo ograniczana jedynie do zaspokajania potrzeb mężczyzny.
Badania wskazują, że mężczyźni czują się bardziej męscy, gdy partnerka osiągnie spełnienie podczas stosunku. Z tego względu wiele kobiet udaje orgazm, właśnie podczas stosunku, nie chcąc zranić swoich partnerów czy nie czując się na tyle dobrze, żeby o tym rozmawiać.
Badania podają, że od 53% do 85% kobiet udaje orgazm. Powodem takiego stanu rzeczy jest kultura. Filmy, telewizja czy pornografia utrwaliły obraz stosunku seksualnego, gdzie często seks odbywa się bez gry wstępnej, kobiety od razu są na tyle podniecone, że są w gotowości, kiedy mężczyzna sobie tego życzy i na końcu szczytują razem z nim.
Jest to szkodliwy obraz, który przekładany do rzeczywistości sprawia, że kobiety czują dużą presję w związku z orgazmem i skupiają się na tym, żeby udowodnić, że wszystko z nimi ok, zapominając w ogóle o swojej przyjemności.
Orgazm u kobiet biseksualnych: czy częściej doświadczają orgazmu?
Porównując dochodzenie do orgazmu kobiet heteroseksualnych, a kobiet biseksualnych to różnica jest, ale niewielka. 66% biseksualnych kobiet doświadcza orgazmu podczas stosunku, przy 65% heteroseksualnych.
Biseksualne kobiety stanowią także grupę, która na tle osób LGBT wypada najsłabiej. Wspomniane 66% to najmniejszy wynik z grup nieheteroseksualnych - osiąganie orgazmu podczas stosunku zadeklarowało 89% gejów, 88% biseksualnych mężczyzn i 86% lesbijek.
Badanie podkreśla, że to homoseksualne kobiety najczęściej dochodzą, porównując to do wszystkich grup kobiet.
Ten obfitszy w orgazmy stosunek może być wynikiem dobrego rozumienia się partnerek. Mowa tu o odpowiednim wyborze pozycji i umiejętności zrozumienia tego, co potrzebuje druga osoba, Dodatkowo seks lesbijski koncentruje się także na pozagenitalnej stymulacji.
Zamykanie luki orgazmowej: strategie i techniki
Stymulacja klitorisu: niezawodna droga do orgazmu
W celu zamknięcia orgasm gap, kluczowa jest znajomość kobiecej anatomii. W społeczeństwie istnieje mylne przeświadczenie, że to pochwa jest tym najistotniejszym żeńskim narządem, na którym powinno się skupiać, jeśli dążymy do orgazmu. Okazuje się, że jest ona tylko wewnętrznym kanałem mięśniowym w kobiecym układzie rozrodczym.
Tak naprawdę łechtaczka to jedyny organ w naszym ciele, który odpowiedzialny jest za odczuwanie przyjemności seksualnej. Cechuje się ona 8000 zakończeniami nerwowymi.
Popularne jest przeświadczenie o tym, że najistotniejszą formą intymnego zbliżenia jest sam akt penetracji, dlatego sposoby stymulacji łechtaczki są spychane w ramy gry wstępnej, która nierzadko odbierana jest jako coś, co trzeba szybko przeskoczyć.
Korzyści z masturbacji: jak solo seksualność może pomóc zniwelować lukę orgazmową
Ten intymny czas, który spędzamy sami ze sobą, jest kluczem do poznania tego, co nas podnieca, co nam się podoba i jak chcemy być dotykani. Poznawanie swojego ciała i odkrywanie własnych stref erogennych pozwala na odczuwanie większej satysfakcji z życia seksualnego.
Jeśli poznasz jaki rodzaj dotykania lubisz, jakie sytuacje sprawiają, że się podniecasz, to bardzo łatwo będziesz mogła przekazać wskazówki swojemu partnerowi. Osiągnięcie orgazmu staje się łatwiejszym zadaniem, kiedy uzbroisz swoją drugą połówkę w odpowiednią wiedzę na temat twoich upodobań, oczekiwań czy pragnień. Odpowiednio pokierowany partner to pewność udanego seksu.
Budowanie mostu nad luką: jak komunikacja może pomóc w zniwelowaniu luki orgazmowej
Kiedy już poznasz swój sposób na odczuwanie przyjemności, warto podzielić się tym ze swoim partnerem. Komunikujmy to, czego potrzebujemy w seksie. Nie bój się mówić wprost, co twój partner ma dokładnie robić. Wszyscy odczuwamy przyjemność i osiągamy spełnienie w różny sposób.
Podsumowanie
Mimo że luka orgazmowa między heteroseksualnymi kobietami a heteroseksualnymi mężczyznami nadal istnieje i ta różnica wynosi kilkadziesiąt punktów procentowych, to jest światełko w tunelu, że może się to zmienić.
Jednak nadzieją na zmniejszenie luki orgazmicznej pozostaje nadal zmiana sposobu postrzegania seksu i samego stosunku płciowego. Podobnie zaznajomienie się z funkcją łechtaczki i edukacja kobiet i mężczyzn na jej temat może być przełomowa. Także zwracanie większej uwagi i poświęcanie więcej czasu na poszczególne etapy seksu - jak całowanie, oralność, dotykanie czy inne formy pieszczot - może otworzyć nas na orgazm.