Prezydent Andrzej Duda nie podpisał zmian w prawie farmaceutycznym, które umożliwiają osobom powyżej 15. roku życia kupowanie tabletki ,,dzień po” bez recepty. Powodem weta prezydenta był wiek, od którego taki zakup byłby możliwy. Decyzja głowy państwa sprawia, że ustawa musi wrócić do Sejmu.
Tabletka ,,dzień po” - Prezydent zawetował ustawę
Głównym powodem zawetowania ustawy przez Prezydenta jest wola poszanowania konstytucyjnych praw i standardu ochrony zdrowia dzieci. Kancelaria Prezydenta tłumaczy, że
prezydent, wsłuchując się w szczególności w głos rodziców, nie mógł zaakceptować rozwiązań prawnych umożliwiających dostęp dzieci poniżej osiemnastego roku życia do produktów leczniczych do stosowania w antykoncepcji bez kontroli lekarza oraz z pominięciem roli i odpowiedzialności rodziców.
Nowelizacja Prawa farmaceutycznego przez Sejm została uchwalona już 22 lutego. Projekt zakładał, że antykoncepcja awaryjna (EllaOne) ma być dostępna bez recepty dla osób powyżej 15. roku życia.
Ustawa została przyjęta przez Senat 6 marca. 8 marca projekt ustawy został przedstawiony Prezydentowi, który miał 21 dni na podpisanie jej, zawetowanie lub skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego.
Już w połowie marca można było usłyszeć, że Prezydent nie jest pozytywnie nastawiony do tej zmiany. Był zdania, że ustawa ,,wprowadza niezdrowe, chore i niebezpieczne dla dzieci zasady”. Twierdził, że dostępność tabletki ,,dzień po” bez recepty dla osób poniżej 18 lat to ,,daleko idąca przesada”, a zastosowanie jej przez dziewczynki powinno wynikać z decyzji rodzica.
Kancelaria Prezydenta podkreśla, że Andrzej Duda jest otwarty na udostępnienie tabletki ,,dzień po”, jako leku bez recepty pełnoletnim kobietom.
Skutki decyzji prezydenta w sprawie tabletki ,,dzień po”
Decyzja Andrzeja Dudy będzie skutkować tym, że antykoncepcja awaryjna będzie dostępna na takich samych zasadach jak dotychczas.
Od lipca 2017 roku tabletki ,,dzień po” w Polsce są możliwe do uzyskania wyłącznie na receptę.
Postawa głowy państwa spowodowała, że minister zdrowia Izabela Leszczyna uprzedzała, że prezydenckie weto zmusi rząd do planu B, czyli dostępności pigułki ,,dzień po” na receptę farmaceutyczną (oznacza to, że w określonych sytuacjach taka recepta może zostać wystawiona przez farmaceutę w aptece). Taka zmiana wprowadzona rozporządzeniem miałaby obowiązywać od 1 maja.